Skuteczne sposoby na regenerację uszkodzonej skóry

Nasza skóra posiada naturalne zdolności do samoregeneracji. Jednak wraz z wiekiem proces naprawy uszkodzeń odbywa się wolniej. To dlatego, że ilość kolagenu zaczyna spadać, a skóra jest stale narażona na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych. Tym bardziej warto wspomagać naturalny proces regeneracji skóry, wybierając właściwe preparaty do pielęgnacji.

Charakterystyka ran i skaleczeń

Uszkodzenia skóry, z którymi mamy do czynienia mogą być bardzo różne. Najprostszy podział dzieli je na uszkodzenia powierzchowne oraz głębokie.

Z artykułu dowiesz się co powinny mieć w swoim składzie kosmetyki regenerujące, a także jaki preparat poradzi sobie z różnymi rodzajami uszkodzeń skóry. Wśród najpopularniejszych uszkodzeń możemy wymienić:

Otarcia i zadrapania – powstają w wyniku upadku, uderzenia o chropowate podłoże lub ucisku twardego, tępego narzędzia. Są to uszkodzenia płytkie, gdzie uszkodzeniom ulegają tylko zewnętrzne warstwy skóry.

Skaleczenia – powstające na skutek zranienia ostrym narzędziem, są głębsze i wymagają dokładniejszej obserwacji, ponieważ wnętrze rany może być zakażone. Skaleczenia o równych brzegach dość szybko się zrastają. Rany szarpane mocniej krwawią, a głębokość uszkodzeń sprawia, że proces gojenia przebiega znacznie dłużej. Zanieczyszczenie rany i obecność ciał obcych może sprzyjać powstawaniu zakażenia.

Ukąszenia owadów, tzw. rany zatrute – często towarzyszy im obrzęk, opuchlizna, silny świąd bądź pieczenie.

W przypadku poważniejszych uszkodzeń skóry – konieczna może być wizyta u lekarza. Z prostszymi ranami możemy radzić sobie sami, w domowym zaciszu. Pod warunkiem, że mamy dobrze zaopatrzoną apteczkę. Co powinno się w niej znaleźć?

Naturalne składniki wspierające regenerację uszkodzonego naskórka

Szukając preparatów regenerujących warto zwracać uwagę na to, by w składzie nie zabrakło tych składników:

• Witamina A – pobudza tworzenie się nowych komórek i ich wzrost. Poprawia ukrwienie skóry i stymuluje wytwarzanie kwasu hialuronowego.
• Witamina C – regeneruje uszkodzony naskórek, chroni przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Stymuluje skórę do produkcji kolagenu, przyspieszając gojenie się ran i poprawiając wygląd skóry.
• Witamina E – wspiera ochronę młodych komórek, które odbudowują uszkodzenia. Ma działanie antyoksydacyjne i przeciwzakrzepowe.

Warto wiedzieć, że te trzy witaminy „wspierają się” nawzajem, sprawiając, że działanie każdej z nich jest jeszcze skuteczniejsze. Dlatego warto szukać produktów, w których występuje każda z nich. Dla jeszcze lepszego wzmocnienia uszkodzonej skóry warto mieć pod ręką kremy i maści, które w swoim składzie mają:

• D-panthenol – działaj kojąco, regenerująco i nawilżająco. Przynosi szybką ulgę w przypadku oparzeń, otarć czy skaleczeń. Stymuluje produkcję fibroblastów (komórek skóry) i tworzenie nowego naskórka. Dzięki niemu rany goją się znacznie szybciej.
• Masło Shea – to podstawowa baza dla wielu kosmetyków. Ma działanie przeciwzapalne i antybakteryjne. Badania potwierdziły, że przyspiesza gojenie ran i oparzeń. Zawarte w nim polifenenole tworzą dla skóry warstwę ochronną, również przed promieniowaniem ultrafioletowym. Z kolei fitesterole wykazują wysokie powinowactwo do komórek skóry, dzięki czemu wzmacniają i chronią wiązania międzykomórkowe.
• Olejki: arganowy, rycynowy, z drzewa herbacianego – działają antybakteryjnie i antyoksydacyjnie. Odżywiają, chronią i nawilżają skórę, nie tylko przyspieszając gojenie ran, ale i zapobiegając powstawaniu nowych.

Ze składników wzmacniających regenerację warto jeszcze wymienić nanosrebro i nanomiedź. Mają właściwości antybiotyczne i antybakteryjne. Zapobiegają namnażaniu się bakterii w miejscu uszkodzenia skóry. Poprawiają jej ogólny wygląd i przyspieszają regenerację.

Nie martw się. Nie musisz wykupować połowy apteki, żeby być przygotowanym na różne sytuacje. Na pokładzie Arki Zdrowa mamy preparat do zadań specjalnych, który poradzi sobie z najróżniejszymi uszkodzeniami skóry.

Skin Balm – jeden produkt wiele zastosowań

Skin Balm to nie jest zwykły produkt, który warto mieć. To absolutny must have w każdej, domowej apteczce. Dlaczego? Bo to prawdziwa maść do zadań specjalnych. Jej bogaty i w pełni naturalny skład czyni z niej idealny preparat pielęgnacyjny, który poradzi sobie z najróżniejszymi uszkodzeniami skóry. Zawiera wyłącznie naturalne składniki, kluczowe dla przyspieszenia procesu regeneracji skóry. Można ją stosować przy odleżynach, skaleczeniach i oparzeniach. Pomaga na liszaje czy trądzik. Jest nieocenionym wsparciem w pielęgnacji skóry atopowej i łuszczycowej.

Idealnie sprawdzi się na wakacjach, ponieważ szybko i naturalnie zniweluje skutki ukąszeń owadów czy posłonecznych poparzeń. Poradzi sobie nawet z opryszczką. Może być ważnym elementem pielęgnacji po zabiegach w gabinecie kosmetycznym lub medycyny estetycznej.

Warto wiedzieć, że maść Skin Balm można stosować również wtedy, gdy nic złego się nie dzieje. Będzie idealnym remedium na suche i spękane pięty, łokcie czy kolana. Pomoże zregenerować przesuszone po zimie dłonie. Przedłuży trwałość tatuaży i zintensyfikuje ich kolor.

Jeśli jeszcze nie masz jej w swojej apteczce, to najlepszy czas by się w nią zaopatrzyć. Zwłaszcza, jeśli zależy Ci by zregenerować skórę po zimie i przygotować ją na nadejście wiosny. Małe, poręczne opakowanie sprawi, że Skin Balm możesz mieć zawsze przy sobie, właśnie wtedy gdy okaże się niezbędna.

Maść jest bardzo wydajna i wystarcza na długi czas. Gorąco Wam ją polecamy. Przetestowaliśmy ją na sobie i nie znamy lepszego środka na skaleczenia, bąble po komarach czy poparzenia.