Jak zadbać o odporność w jesienne dni

Jesienne przesilenie to niełatwy okres dla naszego organizmu. Skoki temperatury, kapryśna aura, brak słońca są dla naszego układu odpornościowego sporym wyzwaniem. Dlatego warto wspomóc go w tym trudnym czasie. Wystarczy wdrożyć kilka prostych, ale bardzo skutecznych praktyk by zmniejszyć ryzyko jesiennych infekcji.

Jak działa system odpornościowy

Proces budowania odporności rozpoczyna się już w życiu płodowym. Przebywając w łonie matki otrzymujemy od niej przeciwciała chorób, z którymi miała styczność i na które się uodporniła. Na świat przychodzimy z tzw. odpornością wrodzoną (pierwotną). Nasza skóra, ślina, błony śluzowe stanowią pierwszą linię ochrony przed szkodliwymi patogenami. Gdy zostanie ona „pokonana” do akcji wkracza odporność nabyta (wtórna), którą budujemy przez całe życie. Każda infekcja, choroba to dla organizmu okazja by poznać nowe wirusy i bakterie oraz wypracować sposoby walki z nimi. Dzięki temu na niektóre schorzenia chorujemy tylko raz, a inne przechodzimy znacznie łagodniej niż za pierwszym razem.

Czy jesień i chorowanie muszą zawsze iść w parze?

Nasz układ immunologiczny to skomplikowany twór. Pracuje na najwyższych obrotach cały czas, a zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym. Rzeczywiście w tym okresie jesteśmy bardziej podatni na przeziębienia i infekcje. Duża w tym „zasługa” zmiennej aury. Temperatura, która jednego dnia daje złudzenie lata, a kolejnego przypomina, że już za chwilę zima, sprawia, że nasz wewnętrzy termometr zaczyna wariować. Marznący deszcz, wiatr i brak słońca osłabiają naturalne mechanizmy obronne. Przemoknięci i zmarznięci jesteśmy łatwiejszym celem dla wirusów, które – odwrotnie do nas – lubią niższe temperatury. Łatwiej też się zarazić, bo chorujemy więcej i nie zawsze decydujemy się przeczekać chorobę w domu. Pracujemy za dużo, żyjemy intensywnie i szybko, bez czasu na regenerację i odpoczynek. Do tego dochodzi brak słońca i naturalnej witaminy D3, która jest sprzymierzeńcem w budowaniu odporności.

Na szczęście jesień nie zawsze musi iść w parze z chorobami. Podpowiemy Wam co zrobić by przetrwać tę niełatwą porę roku i nie dać się infekcji.

Skuteczne sposoby wzmacniania odporności jesienią

Oto kilka sprawdzonych i skutecznych sposobów na to by wzmocnić swoją odporność w okresie jesienno-zimowym. Warto jednak pamiętać, że dbać o siebie powinniśmy przez cały rok, regularnie. Zmiana nawyków i łykanie suplementów w momencie pojawienia się infekcji, raczej nie przyniesie pożądanych rezultatów.

Dbaj o jelita

Odporność bierze się z brzucha. Wbrew pozorom to nie skóra, a właśnie jelita stanowią największą barierę od świata zewnętrznego. U dorosłego człowieka powierzchnia skóry to zaledwie 1,7 m kwadratowego, podczas gdy powierzchnia jelit to niemal 200 metrów kwadratowych! To właśnie tu znajduje się całe mnóstwo komórek odpornościowych, które swoimi wypustkami wychodzą do środka jelita i mają kontakt z tym, co się tam znajduje. Bytujące w jelicie bakterie uruchamiają syntezę przeciwciał, które eliminują drobnoustroje chorobotwórcze, skracając czas choroby. By wzmocnić to centrum dowodzenia odpornością warto przede wszystkim:

• pić co najmniej 2 litry wody dziennie,
• unikać niezdrowej, przetworzonej żywności,
• wzbogacić dietę w naturalne bakterie, które działają niczym probiotyki (znajdziesz je w kiszonkach),
• jeść zdrowo, różnorodnie i sezonowo. Dieta wspomagająca odporność powinna być bogata w nasycone kwasy tłuszczowe (znajdziesz je w tłustych rybach), orzechy, oleje roślinne (lniany, rzepakowy), oraz produkty zawierające witaminy A (jaja, mleko, szpinak, papryka), cynk (ciemne pieczywo, fasola, kasza gryczana), selen (czosnek, pomidory, kukurydza, otręby), żelazo (natka pietruszki, soczewica).

Suplementuj witaminy i minerały

Suplementacja kluczowych dla odporności witamin jest w okresie wzmożonej zachorowalności niezbędna. Jesienią i zimą mamy mocno ograniczony dostęp do świeżych owoców czy warzyw. Nie zawsze na 100% dbamy o dietę. Pojawia się też problem wchłanialności mikroelementów z pożywienia. Przy dużych niedoborach uzupełnienie ich dietą będzie trudne i czasochłonne. Dlatego warto sięgać po dobre i sprawdzone preparaty witaminowe np. Radiance Multiwitaminy i Minerały 1. To najlepszy preparat, który pozwoli w szybki i prosty sposób uzupełnić braki kluczowych dla zdrowia mikro i makroelementów tj. wapń, magnez, żelazo, jod, cynk, a także witamin A, B1, B2, B6, B12, C, D i E. W preparacie znalazły się również kwas foliowy, biotyna oraz niacyna. Bogaty skład gwarantuje poprawę ogólnego samopoczucia i wzmocnienie układu odpornościowego, nerwowego oraz sercowo-naczyniowego.

Na pokładzie Arki Zdrowia mamy również suplement dedykowany osobom, którym zależy właśnie na wzmocnieniu odporności. ViviLife I.mune to w 100% naturalne, starannie wyselekcjonowane składniki, których połączenie zapewnia organizmowi solidną pomoc w zwalczaniu patogenów chorobotwórczych.

W składzie znalazły się naturalne składniki pochodzenia roślinnego, o udowodnionym, prozdrowotnym działaniu:

• ekstrakt z perełkowca japońskiego – jest źródłem kwercytyny (z grupy flawonoidów), która wspiera poprawę stanu fizycznego i psychicznego,
• ekstrakt z zielonej herbaty – bogaty w silny antyoksydant (EGCG), który neutralizuje działanie wolnych rodników, wspomagają regenerację uszkodzonych przez nie komórek,
• pieprz – zawiera piperynę, która umożliwia lepszą przyswajalność składników odżywczych, witamin i minerałów,
• fosfolipidy sojowe – wspomagają działanie układu immunologicznego,
• witamina C – wspiera układ odpornościowy i zwiększanie aktywności komórek odpornościowych,
• cynk – niezbędny do prawidłowego funkcjonowania układu immunologicznego,
• selen – wspiera działanie enzymów, redukuje działanie wolnych rodników.

ViviLife I.mune przyjmowany w sezonie wzmożonej zachorowalności pomoże zredukować ryzyko infekcji i skrócić ich przebieg. Ze względu na naturalny i w pełni bezpieczny skład suplement może być stosowany cały rok, dla jeszcze lepszego wsparcia odporności, także w sezonie wiosennego przesilenia.

Nie rezygnuj z ruchu

Gdy pogoda za oknem robi się kapryśna wiele osób całkowicie rezygnuje z ruchu na świeżym powietrzu. To duży błąd. Nasz organizm potrzebuje aktywności przez cały rok, również jesienią i zimą. Jedyne co trzeba zrobić to dostosować jej rodzaj do panującej aury i własnych upodobań. Jeśli lubisz spacery – spaceruj, zamień auto na rower lub zacznij uprawiać nordic walking. Każda, nawet drobna aktywność pozwoli dotlenić organizm, poprawić jego wydolność oddechową i krążenie. Nawet umiarkowany, ale regularny trening wzmacnia cały organizm (obniża ciśnienie krwi, zwiększa pojemność płuc i objętość serca, usprawnia pracę żołądka i jelit), co przekłada się na wsparcie ogólnej odporności. Aktywność na świeżym powietrzu to również świetny sposób na hartowanie organizmu.

Znajdź czas na regenerację

Zmęczenie i brak snu to wrogowie odporności. Przemęczony organizm będzie bardziej podatny na infekcje. Dlatego postaraj się każdego dnia znaleźć czas na relaks i odpoczynek, choćby nawet miał trwać bardzo krótko. Zadbaj o długość i jakość snu. Tylko podczas  długiego i nieprzerywanego odpoczynku wzrasta ilość białych krwinek, które są fundamentem naszego układu immunologicznego. Ogranicz czas spędzany przed komputerem czy telefonem. Wieczorem lepszym wyborem będzie relaksująca książka lub wyciszająca muzyka.

Sięgaj po to, co dobre z natury

Gdy zbliża się sezon przeziębień i infekcji warto częściej sięgać po naturalne i sprawdzone sposoby, które wzmocnią siły obronne organizmu i pomogą przy pierwszych objawach choroby.

Miód – ma działania antybiotyczne, przeciwzapalne i wykrztuśne. Dostarcza łatwo przyswajalne witaminy A, C i E, a także enzymy i związki polifenolowe. Miód lipowy, wielokwiatowy i gryczany będą najlepsze na wzmocnienie odporności i skrócenie czasu infekcji. Możesz dodawać go do herbaty, wody, jeść na kanapce i stosować jako naturalny i zdrowy słodzik do ciast i deserów.

Czosnek – naturalny antybiotyk, wspomagający zwalczanie bakterii i wirusów. Jest bogatym źródłem witamin B1, B2, PP oraz C. Jest źródłem antyoksydantów, a zawarte w nim związki siarki wspomagają produkcję komórek odpornościowych. Najwięcej korzyści przyniesie zjadanie surowego czosnku. Jeśli jednak jego smak jest zbyt intensywny, warto dodawać go jak najczęściej do rozmaitych potraw.

Imbir – działa przeciwbólowo i przeciwgorączkowo. Hamuje rozwój grzybów, bakterii i wirusów. Wzmocni odporność i pomoże przy już trwającej infekcji. Dodawaj go do herbaty lub wody, a choroby będą się trzymać od Ciebie z daleka.

Sok z malin – źródło witamin i antyoksydantów. Działa rozgrzewająco i przeciwbólowo. Warto po niego sięgnąć gdy dopadną Cię pierwsze objawy infekcji, ale również stosować profilaktycznie.

Jak zwykle czekamy na Wasze komentarze. Jeśli znacie inne, sprawdzone sposoby wzmacniania odporności koniecznie się z nami podzielcie.

Życzymy Wam pięknej, złotej jesieni, niezakłóconej przez infekcje i choroby!